*Oczami Oli*
Obudziłam się około 14 tak jak reszta, zeszłam na dół razem z zaspanym Niallem i pomogłam Danielle w przygotowywaniu śniadania, bo sama jak by miała robić śniadanie dla tych głodomorów no to ja jej współczuje. Po chwili naleśniki, jajecznica, tosty i jakieś kanapki były już skończone, a Niall oczywiście jak usłyszał że jedzenie już czeka na stole, gwałtownie się rozbudził i usiadł na krzesełku. Do nas doszła też reszta pijaków.
J.- Smacznego.
N.- A ty Oli nie jesz ?
J.- Mam takiego kaca że dzisiaj nic nie przełknę prócz aspiryny i wody.
N.- Ojtam, ojtam, Oli dasz rade, nie pękaj maleńka.
J.- Odezwał się wielki.
N.- Wiesz zawsze trochę wyższy.
J.- Yhym, dobra, dobra, nie marudź tylko jedz, bo Ci zabiore.
Z.- No właśnie bo Ci jedzenie zabiore!
N.- A chcesz żebym Ci odgryzł rękę ?
J.- Dziękuje Ci Zayn.
N.- Hej, on mi tu grozi a ty mu jeszcze dziękujesz ?!
J.- Nie pękaj maleńki. Powiedziałam i wytknęłam mu język.
N.- Hahaha, bardzo śmieszne.
J.- Dobra ja ide się przebrać, bo muszę wyjść trochę na dwór.
Poczekaj to my idziemy z Tobą. -Krzyknęli Zayn, Hazza i Lou prawie równo.
J.- Hahahahaha okey, za 10 minut na dworze.
Wszyscy rozbieglismy się po pokojach żeby się naszykować, zostawiając ten wielki bajzel w kuchni a Danielle z Liamem poszli już do niej do domu.
Po chwili już wszyscy byliśmy na dworzu a na murku leżał telefon Nialla który właśnie zaczął wibrować więc nacisnęłam zieloną słuchawkę i odebrałam .
*Rozmowa*
J.- Halo ?
M.- Hej kocie stęskniłam się za Tobą,kiedy do mnie wpadniesz. łóżko już gotowe.
J.- Co ?!
M.- Niall ?
J.- Nie, jego była dziewczyna suko !
Chłopcy usłyszeli jak się drę do tego telefonu i biegli już w moją stronę nie chciałam im mówić co się stało więc zostawiłam telefon na murku i wybiegłam z ich posiadłości. Biegłam w stronę sklepu po wódkę, wczoraj było dobrze wtedy czułam się dobrze jak byłam pijana, więc teraz pewnie też podziała.
Weszłam do jakiegoż sklepu z alkoholami i kupiłam litr wódki. Poszłam nad rzekę, tam było pięknie, cisza, spokój. Zdążyłam już wypić połowę butelki dlatego szłam nieco chwiejnym krokiem. Posiedziałam już tam z 15 minut została już tylko 1/4 butelki, ale usłyszałam jak w moją stroną zbliżają się chłopcy. Nie, nie teraz ! Nie chce GO teraz widzieć mogę siedzieć z chłopcami, ale nie z NIM ! Nie ma mowy ! Wstałam jakioś z pod tego drzewka i spojrzałam na nich.
N.- Oli, proszę posłuchaj mnie!
J.- Zapomnij, Ty już swoje zrobiłeś !
N.- Ale to nie tak jak myślisz!
J.- Darowałbyś już sobie to tandetne powiedzonko! Wkurwiasz mnie!
Powiedziałam i zostawiłam tam chłopaków a sama szłam chyba w stronę centrum miasta.
No ale oczywiście musiał za mną biec Zayn bo jakże inaczej.
Z.- Oli, zaczekaj, gdzie idziesz ?
J.- Do Polski.
Z.- Na pieszo ?
J.- Tak.
Z.- A mogę iść z Toba ?
J.- Jak musisz.
Z.- Ale wiesz co, mi się wydaje że polska jest w tamtą stronę. ( wskazał mniej więcej w stronę domu )
J.- A no, tak, tak, masz racje, ale wiesz mam kilka procent we krwi, sam rozumiesz.
Z.- No oczywiście że rozumiem.
Weszliśmy do domu a Zayn kazał usiąść mi na kanapie, a sam poszedł do kuchni. Mi nie było teraz dużo potrzeba więc usnęłam tam.
*Oczami Nialla*
Jak Oli pobiegła z przed domu zobaczyłem że dzwoniła Miranda, moja przyjaciółka. Jak się okazało grała w "Prawda czy Wyzwanie" i miała wyzwanie żeby zadzwonić do mnie i tak powiedzieć.Akurat wtedy musiała odebrać Oli, teraz nawet nie chce mnie słuchać, kiedy ja kocham ją z całego serca. To uczucie mnie dobija, dobrze że chociaż chłopcy są przy mnie i trzymają moją stronę. Mimo tego co ona mówi nie poddam się i będę o nią walczyć to nie może się tak szybko skończyć, nie ma mowy. Pójde do tego domu i jeśli tam będzie będę się z nią kłócić do upadłego.
_____________________________________________________________________________
Proszę jeśli wam się to w miarę podoba to skomentujcie, bo widze że z dnia na dzień jest więcej wyświetleń ale zero komentarzy więc nie wiem czy jest sens to pisać czy tez zostawić to wszystko w cholere, więc jęsli czytasz to komencik. xXx
środa, 20 marca 2013
środa, 13 marca 2013
Rozdział 7
*Oczami Danielle*
Ide do domu chłopaków na grilla. Mam tam poznać dziewczynę Niallera, z jednej strony się cieszę bo możliwe że będę miała przyjaciółkę ale z drugiej jestem stremowana, no bo jeśli mnie nie polubi, wtedy będę czuła się dziwnie w obecności jej lub Nialla a jego widze często jak przychodzę do Liama. Ja jestem bardzo dobrze nastawiona co do Oli jeśli dobrze pamiętam to właśnie tak miała na imię. No ale cóż zaraz będę na miejscu i się przekonam jak to tam z nami będzie.
*Oczami Oli*
Usłyszałam dzwonek do drzwi i wysłałam Liama żeby je otworzył chociaż pewnie i tak sam z siebie by tm poszedł. Ja wstałam ogarnęłam szybko jeszcze moje włosy i po chwili ujrzałam w salonie przepiękną, wysoką dziewczynę o ciemnej karnacji, kręconych włosach była bardzo zgrabna. Po prostu jak z bajki.
J.- Hej jestem Oliwia ale mów i Oli tak będzie szybciej. Powiedziałam z uśmiechem i wyciągnęłam w jej stronę rękę.
D.- Cześć, a ja Danielle ale mów mi Dan albo Dani. Powiedziała i ukazała zwoje śnieżno-białe żabki.
Lou.- Siema Dani!!!!
D.- Hej Lou !
H.- Siemanko Dan !
D.- Hej Hazz !
N.- No to co idziemy jeść !
Z.- Tak, zgłodniałem już.
Poszliśmy do ogrodu i usiedliśmy przy stole. Wzięłyśmy z Danielle po drinku i zaczęłyśmy gadać o babskich sprawach, a chłopaki wsuwali jakieś tam mięso.
*3 godziny później*
Wszyscy byliśmy już nieźle wstawieni a chłopcy wpadli na jakże świetny plan żebyśmy się pokąpali w basenie.
D.- Ale ja nie mam kostiumu.
Z.- To kąp się w ciuchach.
D.- Ale głupio się będę czuła jak sama będe w ciuchach pływac.
J.- A więc wszyscy wskakujemy w ciuchach, żeby Dani było raźniej.
D.-No dobra.
Wskoczyliśmy do wody i zaczęliśmy się podtapiać. Niestety niedługo zaczęło robić nam się chłodno dlatego przenieśliśmy sie do domu i zaczęliśmy grać w butelke ale wybieraliśmy czy chcemy prawda czy wyzwanie. Oczywiście pomysł był zboczucha (czyt. Hazzy) Hazza kręcił i wypadło na Zayna.
H.- No to Zayn, prawda czy wyzwanie ?
Z.- Wyzwanie.
H.- Hmm... a więc wyjdź na ulice w samych majtkach i przebiegnij się po ulicy.
Myślałam że zacznie się sprzeciwiać, ale on rozebrał się, wyszedł na ulice i zaczął biegać. Wszyscy się z niego śmialiśmy. Wróciliśmy do zabawy. Wypadło na mnie.
Z.- Co wybierasz ?
J.- Wyzwanie.
Z.- Odważna jesteś.
J.- Tak, tak wiem.
Z.- Powiedziałbym coś innego ale ze względu na to że jesteś z Naillem zatańcz tyko taniec erotyczny.
J.- Ty zboczeńcu.
Z.- Już nie raz to słyszałem. Do dzieła...
J.- Yhym...
Zaczęłam mechać biodrami i obkręcać się oraz robić dziwne minu tak żeby to jakoś w miare wyglądało, bo nie chciałam tego robić. A później te wszystkie zboczuchy porozbierały się i nagrywali Harlem Shake, próbowali jeszcze nas namówić żebyśmy się rozebrały i tańczyły z nimi ale się nie dałyśmy. I dalej film mi się urwał...
__________________________________________________________________________________
Proszę was dawajcie komenty bo tak to nie wiem czy mam pisać czy nie.
Ide do domu chłopaków na grilla. Mam tam poznać dziewczynę Niallera, z jednej strony się cieszę bo możliwe że będę miała przyjaciółkę ale z drugiej jestem stremowana, no bo jeśli mnie nie polubi, wtedy będę czuła się dziwnie w obecności jej lub Nialla a jego widze często jak przychodzę do Liama. Ja jestem bardzo dobrze nastawiona co do Oli jeśli dobrze pamiętam to właśnie tak miała na imię. No ale cóż zaraz będę na miejscu i się przekonam jak to tam z nami będzie.
*Oczami Oli*
Usłyszałam dzwonek do drzwi i wysłałam Liama żeby je otworzył chociaż pewnie i tak sam z siebie by tm poszedł. Ja wstałam ogarnęłam szybko jeszcze moje włosy i po chwili ujrzałam w salonie przepiękną, wysoką dziewczynę o ciemnej karnacji, kręconych włosach była bardzo zgrabna. Po prostu jak z bajki.
J.- Hej jestem Oliwia ale mów i Oli tak będzie szybciej. Powiedziałam z uśmiechem i wyciągnęłam w jej stronę rękę.
D.- Cześć, a ja Danielle ale mów mi Dan albo Dani. Powiedziała i ukazała zwoje śnieżno-białe żabki.
Lou.- Siema Dani!!!!
D.- Hej Lou !
H.- Siemanko Dan !
D.- Hej Hazz !
N.- No to co idziemy jeść !
Z.- Tak, zgłodniałem już.
Poszliśmy do ogrodu i usiedliśmy przy stole. Wzięłyśmy z Danielle po drinku i zaczęłyśmy gadać o babskich sprawach, a chłopaki wsuwali jakieś tam mięso.
*3 godziny później*
Wszyscy byliśmy już nieźle wstawieni a chłopcy wpadli na jakże świetny plan żebyśmy się pokąpali w basenie.
D.- Ale ja nie mam kostiumu.
Z.- To kąp się w ciuchach.
D.- Ale głupio się będę czuła jak sama będe w ciuchach pływac.
J.- A więc wszyscy wskakujemy w ciuchach, żeby Dani było raźniej.
D.-No dobra.
Wskoczyliśmy do wody i zaczęliśmy się podtapiać. Niestety niedługo zaczęło robić nam się chłodno dlatego przenieśliśmy sie do domu i zaczęliśmy grać w butelke ale wybieraliśmy czy chcemy prawda czy wyzwanie. Oczywiście pomysł był zboczucha (czyt. Hazzy) Hazza kręcił i wypadło na Zayna.
H.- No to Zayn, prawda czy wyzwanie ?
Z.- Wyzwanie.
H.- Hmm... a więc wyjdź na ulice w samych majtkach i przebiegnij się po ulicy.
Myślałam że zacznie się sprzeciwiać, ale on rozebrał się, wyszedł na ulice i zaczął biegać. Wszyscy się z niego śmialiśmy. Wróciliśmy do zabawy. Wypadło na mnie.
Z.- Co wybierasz ?
J.- Wyzwanie.
Z.- Odważna jesteś.
J.- Tak, tak wiem.
Z.- Powiedziałbym coś innego ale ze względu na to że jesteś z Naillem zatańcz tyko taniec erotyczny.
J.- Ty zboczeńcu.
Z.- Już nie raz to słyszałem. Do dzieła...
J.- Yhym...
Zaczęłam mechać biodrami i obkręcać się oraz robić dziwne minu tak żeby to jakoś w miare wyglądało, bo nie chciałam tego robić. A później te wszystkie zboczuchy porozbierały się i nagrywali Harlem Shake, próbowali jeszcze nas namówić żebyśmy się rozebrały i tańczyły z nimi ale się nie dałyśmy. I dalej film mi się urwał...
__________________________________________________________________________________
Proszę was dawajcie komenty bo tak to nie wiem czy mam pisać czy nie.
wtorek, 12 marca 2013
100 faktów o Zaynie Maliku
Zayn Javadd Malik ur. 12.01.1993r. w Bradford w Wielkiej Brytanii
1# Lubi dziewczyny, które grają trudne do zdobycia.
2# Lubi kiedy dziewczyna ma pomalowane paznokcie na różowo.
3# Lubi dziewczyny z ciemnobrązowymi, długimi włosami.
4# Lubi dziewczyny ze średnim biustem, długimi nogami i tyłkiem z tzw. dobrej firmy.
5# Uwielbia inteligentne dziewczyny.
6# Twierdzi że rozumie kobiety lepiej niż przeciętny facet.
7# Mówi że będzie bardzo opiekuńczym chłopakiem.
8# Powiedział że nie umie pływać ale gdyby jego dziewczyna się topiła, zanurkowałby.
9# Czeka na dzień w którym zaśpiewa swojej dziewczynie "Let Me Love You" bo będzie w niej naprawde zakochany.
10# Kiedyś umówił się na 3 randki tego samego dnia.
11# Twierdzi że jest pieszczotliwym facetem.
12# Lubi kiedy dziewczyna pachnie wanilią.
13# Zayn lubi dziewczyny z naturalnym pięknem.
14# Może być z fanką ale ma go kochać za to jaki jest.
15# Mógłby być z modelką ale woli mieć zwykłą dziewczynę.
16# Lubi dziewczyny które noszą kapelusze.
17# Zapytany o to czy woli szczupłe czy kształtne kobiety odpowiedział "Zdecydowanie kształtne"
18# Chciałby mieć dziewczyne z którą mogliby przemówić całe dnie i noce, żeby mówili sobie wszystko.
19# Woli dzwonić do dziewczyny niż pisać sms-y. Wtedy może przekazać jej wszystkie emocje.
20# Chciałby dziewczyne która powtarzałaby że jest brzydka a on mógłby mówić jej że jest piękna.
21# Gdy był mały obiecał że nigdy nie zmusi dziewczyny by się w nim zakochała.
22# W wieku 3 lat miał obsesje na punkcie papieru.
23# Kiedy miał 5 lat przewrócił się na wtyczkę i ona utkneła w jego głowie.
24# Pierwszy list miłosny napisał w wieku 8 lat, wybranka dostała kartkę z napisem " I like you"
25# Jak miał 6 lat wyrzucił telewizor przez okno
26# Gdy był mały sądził że żadna dziewczyna się w nim nie zakocha.
27# Kiedy był mały myślał że numer telefonu to cena jaką trzeba za niego zapłacić
28# Gdy był mały ciągle jadł papier
29# Ma małe znamie koło wargi.
30# Gdy jest pijany zabawnie tańczy.
31# Chciałby wymienić się głosem z Niallem.
32# Jeżeli miałby być zwierzęciem byłby lwem.
33# Mówi że jeśli byłby dziewczyną poślubiłby Liama.
34# Nie lubi swoich ust.
35# Jego hobby to rysowanie.
36# Jest blisko ze swoją młodsza siostrą i prosi jąo rady w sprawie dziewczyn.
37# Jest dumny z tego że jest muzułmaninem.
38# Jego ulubionym kolorem jest niebieski.
39# Pisał piosenki i wiersze zanim stał .się sławny.
40# Imię Zayn po arabsku oznacza piękny.
41# Z pochodzenia jest pakistańczykiem
42# Powiedział że jego idealny pocałunek będzie na dachu w świetle księżyca.
43# Ma zwyczaj przygryzania dolnej wargi.
44# Zawsze ma przy sobie małe, okrągłe lusterko.
45# Gdyby Zayn nie był w zespole uczyłby angielskiego.
46# Louis uważa że Zayn ma dziwacznie duże ręce.]
47# Kiedy mu się nudzi wpisuje swoje imie i przegląda stronki.
48# Przebijał ucho 7 razy.
49# Kiedyż Zayn napisał na twitterze do mężczyzny "babe" bo myślał że jest kobietą.
50# Kiedy denerwuje Liama, ten się na niego obraża dopóki Zayn go nie przytuli.
51# Jego ulubioną serią książek jest Harry Potter.
52# Najsłodszą rzeczą jaką zrobił było kupienie siostrze biletu na koncert Biebera.
53# Próbuje rzucić palenie, bo wie że jego fanom to się nie podoba.
54# Zayn zjadł kiedyś ostatniego chipsa, a Niall za kare chciał mu odgryźć rękę.
55# Jego ulubione powiedzonko to "Vas Happenin ?!"
56# Kiedy wygłupiali się z Liamem niechcący się pocałowali ale nie wzięli sobie tego do serca.
57# Czasami całuje Liama w policzek.
58# Lubi pikantne jedzenie.
59# Jest typem niegrzecznego chłopca, został wywalony ze szkoły.
60# Ma inne motto życiowe każdego dnia.
61# Nienawidzi kiedy Niall śpiewa operowym głosem.
62# Zapytany o jego ciało odpowiedział "Louis mówi że jest gorące"
63# Zayn: Chcę włosy Harrego, pośladki Louisa, oczy Nialla i śmiech Liama , Niall:Chcesz być jak Ken.
64# Potrafi wykonać około 70 podbić piłką bez jej upadku.
65# Jeśli ludzie mówią za plecami, to znaczy że jesteś przed nimi ~ Zayn Malik
66# Nikt w zespole nie jest gejem, przeprosiny dla naszych fanów, którzy są gejami, lubimy nasze dziewczyny. ~ Zayn Malik
67# Podejmij ryzyko, jeśli chcesz znaleźć miłość ~ Zayn Malik
68# Lubi "łamać"stoły.
69# Macha do fanów z samochodu, a następnie odjeżdża.
70# Sądzi że nie ma lekarstwa na One Direction Infection.
71# Kocha Nike.
72# Uwielbia być w centrum uwagi.
73# Niechcący złamał krzesło po koncercie na meet&greet.
74# Mówi że nie mógłby żyć bez kurczaka.
75# Jego włosy mają 6 cm.
76# Gdy ma problem idzie do Liama.
77# Uważa że Liam jest jednym z największych wokalistów naszych czasów.
78# Kiedyś dał swój naszyjnik Liamowi żeby zawsze być przy nim.
79# Jego ulubionymi owocami są pomarańcze.
80# Nosi na sobie miks dwóch wód kolońskich.
81# Uwielbia bajki Disneya.
82# Liam: Jeśli Zayn jest zmęczony, nie ważne kim jesteś, on zaśnie w twoich barkach.
83# Kiedy miał 4 lata, przyjaciółka rodziny zaszła w ciąże. Jednego dnia płakała przez to, a Zayn do niej podszedł i powiedział "Nie martw się, może nie jest twoje"
84# Lubi słodkie perfumy.
85# Lubi gorącą czekoladę.
86# Przed X-factorem tata Zayna nie słyszał jak jego syn śpiewa.
87# Wygolił Hazzie H na nodze gdy ten spał.
88# Trzymał rękę Harrego gdy Hazza robił sobie tatuaż.
89# Jesteśmy dobrze nastawieni do antyfanów, dopóki mamy nasze dziewczyny, jesteśmy silni.
90# Zayn: Halo? Lou: (udający głos dziewczyński) O MÓJBOŻE ZAYN JESTEM TWOJĄ NAJWIĘKSZĄ FANKĄ ! Zayn: Cześć Louis.
91# Zayn:Mama Harry'ego jest bardzo miłą kobietą. Niall:No, jest gorąca.
92# Zayn'a ciężko wyciągnąć z łazienki, bo układa sobie włosy
93# Nie nazywaj dziewczyny flirciarą jeśli tylko jest miła i nie mów o niej że ma obsesje jeśli ona po prostu jest zakochana ~ ZaynMalik
94# Gdyby Zayn mógł wymienić się na jeden dzień miejscami z którymś z chłopaków, chciałby być Louisem.
95# Zayn wolałby utknąć w klatce z 10 lwami niż w basenie z 10 rekinami
96# Gdy gdzieś wychodzę, muszę dokładnie sprawdzić to miejsce ~ Zayn Malik
97# Zayn: nie jestem typem osoby która ma dużo przyjaciół. Mam ich kilku, ale oni są tymi prawdziwymi. Myślę że takich przyjaciół jest o wiele trudniej znaleźć.
98# To Zayn zaczął mówić "It's peng" za każdym razem gdy podobał mu się ubiór/wygląd fanki. Teraz mówią tak wszyscy.
99# Louis raz płakał Zaynowi w ramionach kiedy był pijany.
100# Reporter: Kiedy ostatni raz pękaliście ze śmiechu? Harry: Niedawno byliśmy razem w kinkie, przebiegała obok nas dziewczyna z dużym wiaderkiem popcornu. Nagle potknęła się i cały popcorn rozsypał się jej na podłogę! Niall: Tak to było zabawne! Musimy przyznać, że lubimy śmiać się z czyjegoś nieszczęścia (śmiech). Zayn: Dla mnie najśmieszniejsze było to, że Louis wstał, podniósł garść popcornu i ....zjadł go! Louis: Szkoda by było, gdyby się zmarnował!
_________________________________________________________________________________
Z kim kolejne fakty ?
1# Lubi dziewczyny, które grają trudne do zdobycia.
2# Lubi kiedy dziewczyna ma pomalowane paznokcie na różowo.
3# Lubi dziewczyny z ciemnobrązowymi, długimi włosami.
4# Lubi dziewczyny ze średnim biustem, długimi nogami i tyłkiem z tzw. dobrej firmy.
5# Uwielbia inteligentne dziewczyny.
6# Twierdzi że rozumie kobiety lepiej niż przeciętny facet.
7# Mówi że będzie bardzo opiekuńczym chłopakiem.
8# Powiedział że nie umie pływać ale gdyby jego dziewczyna się topiła, zanurkowałby.
9# Czeka na dzień w którym zaśpiewa swojej dziewczynie "Let Me Love You" bo będzie w niej naprawde zakochany.
10# Kiedyś umówił się na 3 randki tego samego dnia.
11# Twierdzi że jest pieszczotliwym facetem.
12# Lubi kiedy dziewczyna pachnie wanilią.
13# Zayn lubi dziewczyny z naturalnym pięknem.
14# Może być z fanką ale ma go kochać za to jaki jest.
15# Mógłby być z modelką ale woli mieć zwykłą dziewczynę.
16# Lubi dziewczyny które noszą kapelusze.
17# Zapytany o to czy woli szczupłe czy kształtne kobiety odpowiedział "Zdecydowanie kształtne"
18# Chciałby mieć dziewczyne z którą mogliby przemówić całe dnie i noce, żeby mówili sobie wszystko.
19# Woli dzwonić do dziewczyny niż pisać sms-y. Wtedy może przekazać jej wszystkie emocje.
20# Chciałby dziewczyne która powtarzałaby że jest brzydka a on mógłby mówić jej że jest piękna.
21# Gdy był mały obiecał że nigdy nie zmusi dziewczyny by się w nim zakochała.
22# W wieku 3 lat miał obsesje na punkcie papieru.
23# Kiedy miał 5 lat przewrócił się na wtyczkę i ona utkneła w jego głowie.
24# Pierwszy list miłosny napisał w wieku 8 lat, wybranka dostała kartkę z napisem " I like you"
25# Jak miał 6 lat wyrzucił telewizor przez okno
26# Gdy był mały sądził że żadna dziewczyna się w nim nie zakocha.
27# Kiedy był mały myślał że numer telefonu to cena jaką trzeba za niego zapłacić
28# Gdy był mały ciągle jadł papier
29# Ma małe znamie koło wargi.
30# Gdy jest pijany zabawnie tańczy.
31# Chciałby wymienić się głosem z Niallem.
32# Jeżeli miałby być zwierzęciem byłby lwem.
33# Mówi że jeśli byłby dziewczyną poślubiłby Liama.
34# Nie lubi swoich ust.
35# Jego hobby to rysowanie.
36# Jest blisko ze swoją młodsza siostrą i prosi jąo rady w sprawie dziewczyn.
37# Jest dumny z tego że jest muzułmaninem.
38# Jego ulubionym kolorem jest niebieski.
39# Pisał piosenki i wiersze zanim stał .się sławny.
40# Imię Zayn po arabsku oznacza piękny.
41# Z pochodzenia jest pakistańczykiem
42# Powiedział że jego idealny pocałunek będzie na dachu w świetle księżyca.
43# Ma zwyczaj przygryzania dolnej wargi.
44# Zawsze ma przy sobie małe, okrągłe lusterko.
45# Gdyby Zayn nie był w zespole uczyłby angielskiego.
46# Louis uważa że Zayn ma dziwacznie duże ręce.]
47# Kiedy mu się nudzi wpisuje swoje imie i przegląda stronki.
48# Przebijał ucho 7 razy.
49# Kiedyż Zayn napisał na twitterze do mężczyzny "babe" bo myślał że jest kobietą.
50# Kiedy denerwuje Liama, ten się na niego obraża dopóki Zayn go nie przytuli.
51# Jego ulubioną serią książek jest Harry Potter.
52# Najsłodszą rzeczą jaką zrobił było kupienie siostrze biletu na koncert Biebera.
53# Próbuje rzucić palenie, bo wie że jego fanom to się nie podoba.
54# Zayn zjadł kiedyś ostatniego chipsa, a Niall za kare chciał mu odgryźć rękę.
55# Jego ulubione powiedzonko to "Vas Happenin ?!"
56# Kiedy wygłupiali się z Liamem niechcący się pocałowali ale nie wzięli sobie tego do serca.
57# Czasami całuje Liama w policzek.
58# Lubi pikantne jedzenie.
59# Jest typem niegrzecznego chłopca, został wywalony ze szkoły.
60# Ma inne motto życiowe każdego dnia.
61# Nienawidzi kiedy Niall śpiewa operowym głosem.
62# Zapytany o jego ciało odpowiedział "Louis mówi że jest gorące"
63# Zayn: Chcę włosy Harrego, pośladki Louisa, oczy Nialla i śmiech Liama , Niall:Chcesz być jak Ken.
64# Potrafi wykonać około 70 podbić piłką bez jej upadku.
65# Jeśli ludzie mówią za plecami, to znaczy że jesteś przed nimi ~ Zayn Malik
66# Nikt w zespole nie jest gejem, przeprosiny dla naszych fanów, którzy są gejami, lubimy nasze dziewczyny. ~ Zayn Malik
67# Podejmij ryzyko, jeśli chcesz znaleźć miłość ~ Zayn Malik
68# Lubi "łamać"stoły.
69# Macha do fanów z samochodu, a następnie odjeżdża.
70# Sądzi że nie ma lekarstwa na One Direction Infection.
71# Kocha Nike.
72# Uwielbia być w centrum uwagi.
73# Niechcący złamał krzesło po koncercie na meet&greet.
74# Mówi że nie mógłby żyć bez kurczaka.
75# Jego włosy mają 6 cm.
76# Gdy ma problem idzie do Liama.
77# Uważa że Liam jest jednym z największych wokalistów naszych czasów.
78# Kiedyś dał swój naszyjnik Liamowi żeby zawsze być przy nim.
79# Jego ulubionymi owocami są pomarańcze.
80# Nosi na sobie miks dwóch wód kolońskich.
81# Uwielbia bajki Disneya.
82# Liam: Jeśli Zayn jest zmęczony, nie ważne kim jesteś, on zaśnie w twoich barkach.
83# Kiedy miał 4 lata, przyjaciółka rodziny zaszła w ciąże. Jednego dnia płakała przez to, a Zayn do niej podszedł i powiedział "Nie martw się, może nie jest twoje"
84# Lubi słodkie perfumy.
85# Lubi gorącą czekoladę.
86# Przed X-factorem tata Zayna nie słyszał jak jego syn śpiewa.
87# Wygolił Hazzie H na nodze gdy ten spał.
88# Trzymał rękę Harrego gdy Hazza robił sobie tatuaż.
89# Jesteśmy dobrze nastawieni do antyfanów, dopóki mamy nasze dziewczyny, jesteśmy silni.
90# Zayn: Halo? Lou: (udający głos dziewczyński) O MÓJBOŻE ZAYN JESTEM TWOJĄ NAJWIĘKSZĄ FANKĄ ! Zayn: Cześć Louis.
91# Zayn:Mama Harry'ego jest bardzo miłą kobietą. Niall:No, jest gorąca.
92# Zayn'a ciężko wyciągnąć z łazienki, bo układa sobie włosy
93# Nie nazywaj dziewczyny flirciarą jeśli tylko jest miła i nie mów o niej że ma obsesje jeśli ona po prostu jest zakochana ~ ZaynMalik
94# Gdyby Zayn mógł wymienić się na jeden dzień miejscami z którymś z chłopaków, chciałby być Louisem.
95# Zayn wolałby utknąć w klatce z 10 lwami niż w basenie z 10 rekinami
96# Gdy gdzieś wychodzę, muszę dokładnie sprawdzić to miejsce ~ Zayn Malik
97# Zayn: nie jestem typem osoby która ma dużo przyjaciół. Mam ich kilku, ale oni są tymi prawdziwymi. Myślę że takich przyjaciół jest o wiele trudniej znaleźć.
98# To Zayn zaczął mówić "It's peng" za każdym razem gdy podobał mu się ubiór/wygląd fanki. Teraz mówią tak wszyscy.
99# Louis raz płakał Zaynowi w ramionach kiedy był pijany.
100# Reporter: Kiedy ostatni raz pękaliście ze śmiechu? Harry: Niedawno byliśmy razem w kinkie, przebiegała obok nas dziewczyna z dużym wiaderkiem popcornu. Nagle potknęła się i cały popcorn rozsypał się jej na podłogę! Niall: Tak to było zabawne! Musimy przyznać, że lubimy śmiać się z czyjegoś nieszczęścia (śmiech). Zayn: Dla mnie najśmieszniejsze było to, że Louis wstał, podniósł garść popcornu i ....zjadł go! Louis: Szkoda by było, gdyby się zmarnował!
_________________________________________________________________________________
Z kim kolejne fakty ?
poniedziałek, 11 marca 2013
Rozdział 6
* Później, oczami Nialla *
H.- Już wiem zróbmy sobie grilla w ogrodzie !
Lou.- Ale dzisiaj nie jest zbyt ciepło.
H.- To wolisz siedzieć w domu ?
Lou.- Ale ja nie chce się przeziębić.
J.- Oj nie marudź walniesz kilka szybkich i będzie Ci ciepło.
Li.- No właśnie, a ja zaprosiłbym Danielle.
O.- Ja też jestem za, bo chce poznać dziewczyne Liama.
H.- A więc postanowione, robimy grilla.
Lou.- No dobra niech wam będzie ale wy wszystko przygotowujecie.
N.- Spoko, ale zaraz.
Li.- Nie zaraz, tylko teraz leniu.
N.- Nie, ja dopiero zjadłem śniadanie, Oli obroń mnie !
O.- Przykro mi, marsz do kuchni robić jedzenie !
N.- O mój boże za jakie grzechy oni się nade mną się tak znęcają ?
Li.- Wiesz co Oli ja nie sądzę że to jest dobry pomysł żeby on przygotowywał jedzenie, jeśli chcemy jeść coś na tym grillu.
O.- Niall zmiana planów bierzesz ściere, fartuszek i szorujesz podłoge.
N.- No ale dlaczego ?
O.- Nialler czy ty wiesz jak ja Cię kocham ?
N.- Już ide.
Wszyscy zaczęli się śmiać a ja poszłem po tą głupią szmate bo w domu oczywiście nie mieliśmy mopa. To była dla mnie męka, sprzątać tak od razu po śniadaniu ? Przecież to nie normalne, jak byśmy nie mogli sobie poleżeć chwile i dopiero zacząć coś robić, ale przecież nie, bo trzeba teraz już zacząć robić.
* Oczami Oli *
Li.- O jej, jak to miło widzieć Nialla sprzątającego.
N.- Hej! Mam większy porządek w pokoju niż ty !
Li.- Bo mieszkasz z Oli.
N.- No okey może to jest jeden z przykładów dlaczego tam jest porządek.
Li.- Jeden z przykładów czy jedyny ?
N.- No dobra wygrałeś !
J.- Niall nie gadaj tylko sprzątaj !
Li.- No właśnie Niall sprzątaj.
N.- Nie ma mowy bez całusa nic więcej nie zrobie.
J.- Ale ja do Ciebie nie podejde bo mam brudne ręce od tych szaszłyków .
N.- Oj tam przebiore się. Powiedział i przytulił mnie.
J.- A no to skoro tak mówisz. Wzięłam szybko ketchup i wysmarowałam mu nim koszulke.
N.- Osz ty, chodź no przytul się !
J.- Zapomnij, nie ma mowy ! Zaczęłam przed nim uciekać do łazienki, ale nie zdążyłam zamknąć drzwi i Niall wziął mnie na ręce i odkręcił wode w wannie.
J.- Ej, poczekaj mam telefon w kieszeni !
N.- To go wyciągaj.
J.- To mnie postaw na ziemi. Horan mnie odstawił a ja szybko wybiegłam z łazienki zabierając klucz i zostawiając go tam zamkniętego zeszłam na dół.
N.- Oli wypuść mnie ! Słyszałam z góry.
J.- Tak, tak, już biegne.
Li.- hahahahaha!
J.- Dzwoniłeś do Danielle?
Li.- Tak, bedzie za 15 minut.
J.- A grill ?
Li.- Harry już rozpalił.
J.- To wypuść tego dzieciaka z łazienki jak możesz.
L.- Okey. Pobiegł na góre i po chwili zszedł razem z przebranym Horanem.
My usiedliśmy w salonie i czekaliśmy na Danielle .
__________________________________________________________________________________
Prosze jeśli czytacie to komentujcie :*
H.- Już wiem zróbmy sobie grilla w ogrodzie !
Lou.- Ale dzisiaj nie jest zbyt ciepło.
H.- To wolisz siedzieć w domu ?
Lou.- Ale ja nie chce się przeziębić.
J.- Oj nie marudź walniesz kilka szybkich i będzie Ci ciepło.
Li.- No właśnie, a ja zaprosiłbym Danielle.
O.- Ja też jestem za, bo chce poznać dziewczyne Liama.
H.- A więc postanowione, robimy grilla.
Lou.- No dobra niech wam będzie ale wy wszystko przygotowujecie.
N.- Spoko, ale zaraz.
Li.- Nie zaraz, tylko teraz leniu.
N.- Nie, ja dopiero zjadłem śniadanie, Oli obroń mnie !
O.- Przykro mi, marsz do kuchni robić jedzenie !
N.- O mój boże za jakie grzechy oni się nade mną się tak znęcają ?
Li.- Wiesz co Oli ja nie sądzę że to jest dobry pomysł żeby on przygotowywał jedzenie, jeśli chcemy jeść coś na tym grillu.
O.- Niall zmiana planów bierzesz ściere, fartuszek i szorujesz podłoge.
N.- No ale dlaczego ?
O.- Nialler czy ty wiesz jak ja Cię kocham ?
N.- Już ide.
Wszyscy zaczęli się śmiać a ja poszłem po tą głupią szmate bo w domu oczywiście nie mieliśmy mopa. To była dla mnie męka, sprzątać tak od razu po śniadaniu ? Przecież to nie normalne, jak byśmy nie mogli sobie poleżeć chwile i dopiero zacząć coś robić, ale przecież nie, bo trzeba teraz już zacząć robić.
* Oczami Oli *
Li.- O jej, jak to miło widzieć Nialla sprzątającego.
N.- Hej! Mam większy porządek w pokoju niż ty !
Li.- Bo mieszkasz z Oli.
N.- No okey może to jest jeden z przykładów dlaczego tam jest porządek.
Li.- Jeden z przykładów czy jedyny ?
N.- No dobra wygrałeś !
J.- Niall nie gadaj tylko sprzątaj !
Li.- No właśnie Niall sprzątaj.
N.- Nie ma mowy bez całusa nic więcej nie zrobie.
J.- Ale ja do Ciebie nie podejde bo mam brudne ręce od tych szaszłyków .
N.- Oj tam przebiore się. Powiedział i przytulił mnie.
J.- A no to skoro tak mówisz. Wzięłam szybko ketchup i wysmarowałam mu nim koszulke.
N.- Osz ty, chodź no przytul się !
J.- Zapomnij, nie ma mowy ! Zaczęłam przed nim uciekać do łazienki, ale nie zdążyłam zamknąć drzwi i Niall wziął mnie na ręce i odkręcił wode w wannie.
J.- Ej, poczekaj mam telefon w kieszeni !
N.- To go wyciągaj.
J.- To mnie postaw na ziemi. Horan mnie odstawił a ja szybko wybiegłam z łazienki zabierając klucz i zostawiając go tam zamkniętego zeszłam na dół.
N.- Oli wypuść mnie ! Słyszałam z góry.
J.- Tak, tak, już biegne.
Li.- hahahahaha!
J.- Dzwoniłeś do Danielle?
Li.- Tak, bedzie za 15 minut.
J.- A grill ?
Li.- Harry już rozpalił.
J.- To wypuść tego dzieciaka z łazienki jak możesz.
L.- Okey. Pobiegł na góre i po chwili zszedł razem z przebranym Horanem.
My usiedliśmy w salonie i czekaliśmy na Danielle .
__________________________________________________________________________________
Prosze jeśli czytacie to komentujcie :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)